Zastanawiam się, czy utwór "(k)Now F(orever)" przestanie kiedyś być moim ulubionym. Na razie nic na to nie wskazuje, utwór ten ma wykurwistą muzykę i jeszcze lepszy tekst. W ramach hołdu umieszczam tu ów tekst, chociaż wiem, że i tak nikt go nie przeczyta (może PRAWIE nikt). Tekst ten może zawierać błędy, bo każda strona podaje inną wersję. Ta tutaj to trochę z vlyrics.com i trochę z azlyrics.com, sam to połączyłem, biorąc z każdej wersji te bardziej prawdopodobne fragmenty. Biorąc pod uwagę, że różnice nie były wielkie, teraz nie powinno być za dużo błędów (czyżby znowu moja pewność siebie?).
Mudvayne - "(k)Now F(orever)"
Frozen moments in time stopped hourglass
They predicate what we will know
Dispositions lie within
And so do we
Don't want to run
Don't want to hide
Renounce the prayers for inspiration
If you dictate what I will be
Then smash my face upon the concrete I'm weary
I feel your stares piercing
So sorry to soil your precious eyes
Reflections spoon-feed you
The bitterness and disgust that is me
If you choose to reach out to lend to me, I'll chew off your hand
I'm not beggin' for your fuckin' change
I'm not beggin' for your fuckin' change
I'm in touch with myself,
All alone within myself,
All one. Alone
Do what you will make it the whole of your law
Burn down the faith that shadows life
And take a deeper look inside of what makes you
Pull down the shades, internal light can be blinding
Brilliance
I'm not begging for your fuckin' change
I'm just begging for a fuckin' change
Complacence quenched of me
Lineage is ending
I am that
Once was me
Rising upward
Guts wrenching
Sculpted cold
Blistering
Break the mold
Sever me
Cut your throat
Be the martyr
Bitter pills
That we swallow
Take me
Chase me
Swallow
With me
Know
Now
Know
Now
Inside of truth
Coming to
Close to me
Ground consumes and embraces
Me
Me
Me
Me
Born again
I'm repositioning
Self inside to self
Non-dimensional
Lost to being
I've recognized the cause
Existence to come
Alive now forever
Born again
I'm repositioning
Self inside to self
Non-dimensional
Lost to being
I've recognized the cause
Existence to come
Alive now forever
I AM ONCE WAS
I AM ONCE WAS
I AM ONCE WAS
That is me
I AM ONCE WAS
I AM ONCE WAS
I AM ONCE WAS
...that is me
I'm broken, altered, vacillating force
Round, square, corners, circles, dance around wet figures
Prisoner of time I'm no more
Insight will guide us through the majesty of nothing
It's like I'm touched with love by angel girl
Let bastards rot in time for all their evil
Let bastards rot in time for all their evil
Let bastards rot in time
No more begging for a fuckin' change
I'm not begging for a fuckin' change
I've found my own place
Take place in my own space
Now Forever
+Totalna chujowka, net sie pierdoli, komp zawiesza, czas w cafe konczy, a ja mam tu niby cos kurwa napisac. Nawet nie wiem co, wiec po co sie mecze?
+Na GG nikogo nie ma albo wszyscy sie przede mna ukrywaja, zajebiscie.
+Nie doszukujcie sie zadnych ukrytych przeslan w tych notkach, typu, ze wers "you were like a punk" to atak w strone punkow, nic z tych rzeczy.
+Do Mrufki: nie osadzaj sytuacji, jezeli jej do konca nie znasz.
+To tez nie byl atak, tylko propozycja.
+Wcale sie nie wkurwie, jezeli tej notki nie uda sie dodac.
+Zycie na tym blogu powoli wymiera: komentarzy jest coraz mniej, a do ksiegi wpisuje sie ktos raz srednio na dwa miesiace.
+Naprawde nie mam nic do punkow.
+Jak juz to do hippisow, ale sie z tym nie afiszuje.
+Byly egzaminy gimnazjalne.
+Nie bralem w nich udzialu.
+Ja z tych starszych.
+Jutro ide do teatru.
+Po teatrze mam jeszcze fize, rele i fize (zajebisty uklad).
+Przekroczylem czas o 11 min.
+Wprowadzilem minimalne zmiany w wejsciu do ksiegi gosci: teraz to jest prawdziwe "Come, Play, Kill".
+Zastanawiam sie tez nad zrobieniem tu linkow, ale chyba sobie daruje.
+"Tu", tzn. na blogu.
+Dotychczas nie mialem, bo po prostu uznalem, ze sa nie przydatne.
+Dla mnie.